Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Moje zdanie na temat instalacji gazowych: |
NIE - Gaz to zło |
|
47% |
[ 17 ] |
TAK - Uważam, że gaz to dobry pomysł |
|
38% |
[ 14 ] |
Jest mi to obojętne |
|
13% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 36 |
|
Autor |
Wiadomość |
Zwibel
Forumowicz
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:38, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
Jak dla mnie LPG w każdym aucie jest do przyjęcia, jeżeli auto da sie zgazować i jaką instalacje się założy. Na zachodzie ludzie nie mają problemu, a wręcz są lepiej spostrzegani w autach na gaz -nawet jeśli to jest Hummer czy inne auto. Czysta ekonomia.
Mnie bawią ludzie w starych zlumpiałych golfach z drutami zamiast bierznika i odpadającą rdzą, ale z napisem fuck LPG.
Kupił by sobie chłopaczek takiego golfa z LPG i stać by go było na połatanie dziur i może jakieś nalewajki.
Niestety nasze społeczeństwo nie jest uświadonione instalacji LPG i czyta tylko artykuły na WP.pl, jadą zakładać gaz do Henia w garażu a później opinia że gaz jest bee.
Ja wole zalać gaz i jeździć ile wleźie niż przejmować sioe że mam 2lpod machą i musze cały tydzień dryłować na piechotę bo już niedługo uzbieram na 10l bezinu to sie przejade polansować.
Po drugie wole zalać gaz do mocnego auta i nim się cieszyć niż tuningować polo 1,0litra zakładać mu fele 17 i udawać że jade.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bartek
Przyjaciel Klubu
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:29, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
jesteś konkretnym przypadkiem osoby, która kupując mocne czy o dużej pojemności auto (w skrócie paliwożerne) wie że nie będzie go stać na benzin i ucieka w alternatywne metody zasilania sprzętu.
"..wolisz zalać gaz i jeździć ile wlezie.." fajnie, tylko tu nie kończą się koszty eksploatacyjne; ale z pewnością o tym wiesz.
"..niż tuningować polo 1,0litra zakładać mu fele 17 i udawać że jade.." mieszasz style. odpowiedz sobie na pytanie zasadnicze: przeznaczenie auta. albo zapier*alasz albo wyglądasz albo zapier*alasz i wyglądasz...i nie jebie gazem za tobą na światełkach...
poza tym jak masz "2 litry pod machą" to i tak widać trawę z góry więc to żaden motor
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bartek dnia Czw 17:52, 07 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrek
Klubowicz
Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra/Kostrzyca
|
Wysłany: Czw 17:50, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
Ja jestem całkowicie za Bartkiem. Jak już się kupuje auto które ma duuuużo mocu i duuuuuży silnik to znaczy że po coś go takim zbudowali i jakiekolwiek ingerencje w zasilanie w takich autach kończą się z reguły źle. A 2 litry "pod machą" nie są żadną tragedią. Ja osobiście wolałbym chodzić z buta tydzień i na niedziele wyjechać potworem na miasto niż jeździć zapalniczką na kołach. Gdybym zobaczył na przykład Audi RS6 tankujące na stacji gaz to j*bnął bym właściciela w pysk Bo w niektórych autach to poprostu nie przystoi. Zagazować to sobie można seicento jak się pizze wozi i robi się 200 km dziennie.
///wiem, że wakacje, superluz itd, ale prosiłbym kontrolować słownictwo - Offczar
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek
Przyjaciel Klubu
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:59, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
patrz piotrek właśnie edytowałem swoją wypowiedź o te "2 litry" . to żaden silnik (oczywiście patrząc pod względem ekonomii i pod warunkiem że nie siedzi tam jakaś sprężarka od scanii)..
odnośnie RS6 to było takie właśnie w wałbrzychu zagazowane, wiecznie krążyło po PL wśród handlarzy..... sprzedało się do bochni... patrzyłem na ten egzemplarz i tak mi było szkoda tej extremalnej technologii z LPG mega k*rwa sekwencyjnym sryjnym itp echh
Proszę waść przekleństwami postów nie kalaj, bo z racji mocy mi nadanych, ostrzeżenie dać zmuszon będę, motyla noga. - Offczar
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zwibel
Forumowicz
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:44, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wejdźcie sobie ludzie na inne fora z mocnymi autami zapraszam na forum.subaru.pl. Zobaczcie przekrój ludzi jeżdżącymi autami mającymi 300KM i nie mają żadnych oporów czy problemów z tym co jeżdżą. Często są to właściciele serwisów samochodowych, ludzie którzy co drugi weekend upalają auta na torze.
Fakt ludzie którzy nie korzystają z porządnej instalacji nie rozumieją tych którzy wolą jeździć taniej autem które dla innych pozostaje w sferze marzeń bo nie stać ich zalać.
Ja też nie rozumie ludzi którzy zamulają 50KM auta felami 18", malują fele na różowo lub oklejają rdze masą naklejek.
Tak samo można by podchodzić do tuningu diesli-po co robić coś w czym silnik został przeznaczony nie do sportu a do ekonomicznej podróży a nie do wyścigów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek
Przyjaciel Klubu
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:17, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
po pierwsze 300 kuni to żadna rewela, po drugie już widzę to "upalanie" gazowników na torze.
zobacz co ty piszesz.... żal.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Offczar
Administrator-Klubowicz
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 2949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 11:01, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Bartku muszę się niezgodzić Sam nie jestem fanem gazu, bo:
1. instalacja gazowa waży
2. po prostu śmierdzi
...ale:
Gaz ma wyższą wartość oktanową niż benzyna, więc odpowiednia instalacja zdałaby egzamin w dość trudnych, może nawet torowych warunkach. Podejrzewam, że skonstruowanie czegoś wydajnego, mocnego i bezawaryjnego na LPG po prostu by sporo kosztowało, a to kłóci się z wpojoną głęboko w głowę kwestią, która na gazie karze zaoszczędzić
Aczkolwiek za czasów SSS na 1/4 mili śmigało takie autko, wystrojone specjalnei pod LPG i łupało ostro w swojej klasie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rychu
Przyjaciel Klubu
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J.G./Dolnośląskie
|
Wysłany: Pią 11:15, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Czyta się opinie że jak kogoś stać na mocne duże auto to czemu leje gaz ,bo gaz do kuchenek i to odpad z produkcji benzyny i jakieś tam inne filozofie
prawdą jest , że to odpad z produkcji benzyny i dlatego nigdy nie przekroczy 50% jej ceny , no chyba ze Tusk coś wymyśli no i na stacji zawsze pełna obsługa nawet rąk sobie nie brudzisz tylko "do pełna proszę"
a nie celowanie co do grosza za te 50 zeta. czy inną sumę jak co poniektórzy ...ale ma Bp
Zwibel napisał: | Na zachodzie ludzie nie mają problemu, a wręcz są lepiej spostrzegani w autach na gaz -nawet jeśli to jest Hummer czy inne auto. Czysta ekonomia.
|
....iekologia, ale my 100 lat za murzynami.....a auta na prąd, może nie długo na odpady ze śmietników.......ale to będzie wioHa dopiero
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sadoo
Klubowicz
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod samiuśkich...
|
Wysłany: Pią 11:21, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Każdy jeździ takim autem na jakie go stać.
Jak cię stać na gruby wóz z grubym silnikiem to zapewne będzie Cię stać na naprawianie jego i zalewanie. Kupowanie aut na które nas tak na prawdę nie stać i gazowanie ich to jest parodia.
Każdy ma swoja filozofie, ale chodzenie z buta przez tydzień i wyjeżdżanie na niedziele to jest dopiero abstrakcja. oczywiście według mojej subiektywnej opinii.
No chyba ze mamy dupowoza i to auto traktujemy jako nasza zabawkę, a nie że mamy jedno auto i wyjeżdżamy raz w tygodniu jak uciułamy 100zł na paliwo, zeby zrobić 100km
Bartek może 300 koni to, żadna rewela dla Ciebie za to dla mnie to jest mega rewela, chociaż z drugiej strony dla ciebie 700 koni to może być rewela a dla właściciela takiego auta już nie i koło się zamyka.
Nie bierz kolego wszystkich swoją miarą i pamiętaj, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Co dla Ciebie jest lipą dla innego jest sferą marzeń.
Trzeba wychodzić z założenia, że paliwo nie jest drogie i jeżdzenie autem też nie jest drogie tylko dalej za mało zarabiamy.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rychu
Przyjaciel Klubu
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J.G./Dolnośląskie
|
Wysłany: Pią 11:27, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
gaz ma wyższą wartość oktanową więc można go bardziej sprężyć, ale niestety kaloryczność pozostawia wiele do życzenia w porównaniu do Bp.
no i wysusza silnik,
jak wiem że czeka mnie akcja powyżej 4000obr/min to przełączam na rzekomo importowany V-power z shella i można się bawić ewentualnie jak stoje w korkach to też , w innych przypadkach poprostu nie przepłacam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Offczar
Administrator-Klubowicz
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 2949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 11:40, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Rychu na miłość Boską, Pb!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pietras1990
Klubowicz
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 12:15, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Czytam wasze opinie, i delikatnie mowiac sa dziwne juz mowie co mam na mysli... kupujecie auta w mocnych benzynach, ktore sa tansze od diesli i montujecie gaz wiec jesli auta tak mniej wiecej w benzynie od diesli sa tak srednio 2,3,4tys tansze a potem montujecie te jakies tam wyj$#ane sekwencjie itd za 2,3,4 tys wiec jaki to ma sens? wiem wiem powiecie ze na gazie jest jeszcze taniej niz diesel, ale jak czesto bedziecie musieli cos naprawiac przez gaz itd??? Ktos wyzej powiedzial ze diesle sa stworzone do oszczedzania... owszem tez, ale jak ktos mi powie ze diesle nie zapi...... to go wysmieje. Mam ibize IIfl 1.9TDI 110KM i nigdy nie zamienilbym jej na jakas benzyne w gazie o podobnej mocy... a i jeszcze jedno auta z gazem w pasazach i roznych galeriach musza stac na dolnych poziomach czy gornych, nie pamietam <---- ale jest troche selekcja co ? moje zdanie jest takie - jezeli kupuje auto ktore ma 300KM tzn ze stac mnie zeby je robic i tankowac, a jezeli mnie nie stac to kupuje 200KM w deslu i pali mi 8l/100 ale jak lece 200km/h to mam pewnosc ze jakis korek od gazu mi nie odpadnie. Gaz tak jak piotrek napisal... do auta od pizzeri
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rychu
Przyjaciel Klubu
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J.G./Dolnośląskie
|
Wysłany: Pią 12:50, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
jednych stać na 200KM w dieslu innych na 300KM w gazie, wogóle to zaglądanie komuś do portwela jest na niskim poziomie. każdy jeździ czym chce
a jak ktos woli dźwięk klekota niż np. V6 albo V8 to jest jego indywidualna sprawa
ja kupiłem po raz drugi auto z zamontowanym gazem przez poprzedniego właścieciela bo wg. mnie nie opłaca się montować gaz w aucie wartym poniżej 10000,
możnaby równiez opisać różnicę w stanie używanego auto między dieslem a dużą benzyną. po pierwsze sprężanie działa na całe auto, nie tylko na silnik, a po 2 to jak ktoś dopłacił do diesla przy kupnie z salonu to nie po to żeby wyjeżdżać nim w niedziele
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rychu dnia Pią 13:01, 08 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieczor
Klubowicz
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 12:59, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Mnie troche smiesza tekstu ze gaz nadaje sie tylko do samochodow z pizzeri. Ja np. pracuje tylko w weekendy bo normalnie sie ucze, wiec kokosow nie zgarniam. Gdyby zamiast golfa w dieslu trafil mi sie 1,8 lub 2,0 to wiadome jest ze bralbym lpg. Kazde auto trzeba eksplorowac a z tym ze wiecej trzeba wlozyc w robote silnika z lpg to chyba jak ktos na prawde na auto wyebane i w ogole nie dba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rychu
Przyjaciel Klubu
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J.G./Dolnośląskie
|
Wysłany: Pią 13:01, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
Offczar napisał: | Rychu na miłość Boską, Pb! |
nie no nie mogę z tego mnie by nie chciało się klikać żeby coś takiego napisąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|